Info
Ten blog rowerowy prowadzi folik z miasteczka Zakrzew. Mam przejechane 1716.57 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.52 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Kwiecień1 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień8 - 7
- 2012, Lipiec10 - 4
- 2012, Czerwiec5 - 8
- 2012, Maj17 - 8
- 2012, Kwiecień3 - 0
Dane wyjazdu:
4.88 km
0.00 km teren
00:12 h
24.40 km/h:
Maks. pr.:43.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora
Przejażdżka serwisowa
Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0
Zacznę od tego że po ostatniej jeździe zaczęły boleć mnie łokcie przy wyproście. Wszystko prawdopodobnie od jazdy na sztywnych i wyprostowanych w łokciu rękach. Podczas kolejnych treningów będę musiał pamiętać aby jeździć na lekko ugiętych rękach.No i w sumie od tego wzięło się moje dociekania, czy postawa jaką mam na rowerze jest OK. Dlatego zacząłem kombinować z ustawieniami siodełka - wysokość i odległość od kierownicy. No ale tuż na początku zabawy, przy próbie odkręcenia śruby od regulacji wysokości siodełka, ukręciłem śrubę :/ Po prostu rozpadła się tuż przy dotknięciu.
No ale nic, myślę sobie śruba jak śruba nie ma problemu, podjadę do rowerowego w Skórzewie i temat załatwiony. Nic bardziej mylnego. W moim staruszku są takie patenty, których już się nie produkuje. Nawet u Rybczyńskiego tylko pokiwali głową. Dlatego pozostała mi śrubka z Castoramy, która nie do końca jest dopasowana. No ale grunt że siodełko się trzyma.
Co do samego ustawienia to podniosłem bardzo delikatnie siodło do góry i przesunąłem je w kierunku kierownicy. Jeździe się ... inaczej... teraz mam wrażenie że rower stał się mniejszy. Ale chyba muszę więcej wyjeździć w takim ustawieniu żeby to ocenić.
Przy okazji przetestowałem nowy odcinek naszej obwodnicy S-11, który już jest prawie ukończony ale jeszcze nie otwarty dla ruchu samochodowego. Strasznie szorstki asfalt tam położyli :)