Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi folik z miasteczka Zakrzew. Mam przejechane 1716.57 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
run-log.com

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy folik.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

serwis

Dystans całkowity:29.75 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:01:19
Średnia prędkość:22.59 km/h
Maksymalna prędkość:43.50 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:5.95 km i 0h 15m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
4.67 km 0.00 km teren
00:16 h 17.51 km/h:
Maks. pr.:35.88 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora

Wreszcie powrót do żywych

Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 22.06.2012 | Komentarze 3

NARESZCIE!!! Po dwóch tygodniach oczekiwania dotarły do mnie części które zamówiłem. Wkład suportu na Shimano BSA 68-110mm wymienili mi w serwisie, a korbę (Shimano FC-2300 175mm 52x39) i pedały już dokręciłem sobie sam:
Nowa korba Shimano FC-2300 © folik


Od starej korby, ta różni się tylko długością ramienia. Nowa ma ją dłuższą o 5mm. Poza tym wydaje się, że może być trochę cięższa ale tego już nie sprawdzałem.

Po tym jak wszystko zostało zamontowane przyszedł czas na testy. Nie wiem jak to możliwe ale wydaje się, że powiększył się zakres obsługi tylnej kasety na blacie jak i na mniejszym trybie. Może tryby są ułożone bliżej siebie?
Musze jeszcze trochę podkręcić regulację przedniej przerzutki, bo w konfiguracji 2-8 łańcuch ociera lekko o tą prowadnicę do zmiany przednich trybów.

Ps. Miały być SPD ale się nie udało :/ Ale już nie długo!
Kategoria 0-25 km, serwis, szosa


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:100.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora

Ciąg niefortunnych zdarzeń

Środa, 6 czerwca 2012 · dodano: 14.06.2012 | Komentarze 1

Po ostatniej wycieczce prawy pedał dziwnie się obluzował i przekrzywił. Nadszedł czas aby coś z tym zrobić. Postanowiłem go wykręcić i zobaczyć co da się z tym zrobić. Niestety, ale wykręcając przekrzywiony pedał rozwalił się zarówno gwint pedał jak i gwint w korbie :/

Porównanie gwintów © folik


I po gwincie © folik


Co prawda chciałem wymienić sobie pedały na SPD, ale przez zerwany gwint w kobie, to będę musiał wymieć też korbę.

Stwierdziłem że zdejmę od razu korbę, żeby podjechać do sklepu i mieć odpowiednią na wzór. Jak się okazało nie było to takie proste, bo zapiekła się i nie chciała skubana zejść. No ale poszukałem, że do takiego zdejmowania przydatny jest ściągacz do korby:
Ściągacz do korby © folik


Duży gwint wkręca się w środek korby do oporu, a następnie dokręca się tą mniejszą śrubę na końcu i powinna ona wypchnąć korbę z suportu. No to zabrałem się do roboty, i po chwili kręcenia małą śrubą coś zaczęło puszczać... jak się okazało był to gwint w korbie :/ No nic, i tak miała być na wymianę. Ale myślałem że jak już mam takie fajne narzędzie to pójdzie łatwo.
Jako że zależało mi tylko na zdjęciu tej cholernej korby z suportu, postanowiłem użyć znanej metody... 'na chama'. Po 5min napie*rzania młotkiem udało się.


Teraz tylko pozostało kupić części, co również okazało się wyzwaniem. Poszedłem do dużego sklepu w Poznaniu na literę 'C' i zamówiłem korbę. Miała być w przeciągu tygodnia. Po kilku dniach dopytuję się co i jak, a tu mi mówią, że jednak nie mieli je u siebie na magazynie i muszą ją sprowadzić, czyli będzie za kolejne 14dni roboczych <sic!>

Szczerze to już mam dość czekania i braku roweru. Na szczęście pogoda cały przez większość czasu kiepska i euro się zaczęło, ale mimo wszystko brakuje tej jazdy. I może dlatego też wczoraj stwierdziłem że pobiegam trochę. Nie było tak źle, choć założyłem sobie że przebiegnę 5km, a po 500m miałem już język wyciągnięty do ziemi i płuca prawię wyplute. Mimo wszystko udało się dociągnąć do prawię 4,5km i to przy całkiem niezłej średniej. Może do czasu nim odbiorę części spróbuje jeszcze raz się wybrać.
Kategoria 0-25 km, serwis


Dane wyjazdu:
6.06 km 0.00 km teren
00:17 h 21.39 km/h:
Maks. pr.:34.28 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora

Serwisowo - coś skrzypi

Środa, 30 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 0

Jazda w słuchawkach na rowerze ma jeszcze jeden minus, na który może od razu nie zwraca się uwagi - nie słychać pracy roweru. Człowiek nie przyzwyczaja się do odgłosów jakie wydaje jego rower, a zarazem nie jest w stanie szybko zareagować na zmiany - nowe hałasy. To przecież tak jak z pracą silnika w samochodzie.
No ale mimo tych słuchawek, podczas ostatniej jazdy zauważyłem, że coś w okolicach korby zaczyna skrzypieć. Dlatego wybrałem się na, krótką przejażdżkę żeby zobaczyć w trawie piszczy. Okazało się, że to prawy pedał. Jako że nie jest to uciążliwe, aż tak bardzo, a jest szansa że już w tym tygodniu zmieniam te pedały na inne to odpuściłem sobie z dalszym kombinowanie.

Przy okazji, sprawdziłem gdzie można dojechać jedną z dojazdówek wzdłuż S-11. Jak się okazało: donikąd ;)

Droga dojazdowa wzdłuż S11 © folik

Był to ślepy zaułek - przynajmniej na razie - i kończył się rozkopana droga. Ale to prawdopodobnie w tym miejscu będzie wytyczona kiedyś droga do Dopiewa wzdłuż torów kolejowych - nadzieja dla całego osiedla Linea, i innych gniazd zwanych "sypialniami poznania".
Kategoria 0-25 km, serwis, szosa


Dane wyjazdu:
5.55 km 0.00 km teren
00:15 h 22.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora

Regulacja siodełka

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0

Dziś postanowiłem popracować trochę nad regulacją wysokości siodełka. Postanowiłem je podnieść tak aby noga będąca na "dolnym" pedale była bardziej wyprostowana. Wybrałem się przetestować nowe ustawienie na S11, przy okazji sprawdzając jak tam idą pracę nad jej ukończeniem. Okazało się że wiadukt kolejowy nad trasą kolejową Warszawa-Berlin jest już gotowy i prace mają się ku końcowi. Na Euro zdąża :) Ba, podobno oficjalne otwarcie odcinak S11 od pętli Dąbrówka do A2 jest zaplanowane na 03.06.2012.


Sam wysokość siodła okazał się za bardzo podciągnięta w stosunku do kierownicy, a nie mogłem się doszukać odpowiedniego kluczą do odkręcenia kierownicy, więc ostatecznie troszkę jednak opuściłem siodło. Choć w przyszłości muszę to zmienić.

Dodatkowo zmieniłem koszyczek do bidonu, który otrzymałem oryginalnie z rowerem. Był to dość toporny model z metalowych rurek, bardziej jak dla roweru MTB. Teraz mam dwa lekkie modele z poliwęglanu, które będą testowane już jutro :)
Kategoria 0-25 km, serwis, szosa


Dane wyjazdu:
8.59 km 0.00 km teren
00:19 h 27.13 km/h:
Maks. pr.:40.06 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora

Przejażdżka serwisowa

Poniedziałek, 14 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 2

Dziś postanowiłem wymienić blat na inny. Ten co to go kupiłem oryginalnie z rowerem był wygięty. Jak widać poniżej, leży on na płaskim, a z jednej strony odstaje od podłoża.

Niby dało się jeździć, ale musiałem się bawić podczas jazdy w regulację przodu gdy zmieniałem tył.
Wczoraj dostałem zamiennik od Marka i trzeba było sprawdzić czy pasuje. Rozstaw śrub idealny. Jedyne co to ma o jeden ząb więcej [53]. Ale w niczym to nie przeszkadza, łańcuch pracuje dobrze. Co do samej siły przełożenia, to ciężko powiedzieć czy zmiana jest odczuwalna. Niby coś tam czuć, ale sam nie wiem czy to nie efekt placebo.
Kategoria 0-25 km, serwis, szosa


Dane wyjazdu:
4.88 km 0.00 km teren
00:12 h 24.40 km/h:
Maks. pr.:43.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora

Przejażdżka serwisowa

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0

Zacznę od tego że po ostatniej jeździe zaczęły boleć mnie łokcie przy wyproście. Wszystko prawdopodobnie od jazdy na sztywnych i wyprostowanych w łokciu rękach. Podczas kolejnych treningów będę musiał pamiętać aby jeździć na lekko ugiętych rękach.
No i w sumie od tego wzięło się moje dociekania, czy postawa jaką mam na rowerze jest OK. Dlatego zacząłem kombinować z ustawieniami siodełka - wysokość i odległość od kierownicy. No ale tuż na początku zabawy, przy próbie odkręcenia śruby od regulacji wysokości siodełka, ukręciłem śrubę :/ Po prostu rozpadła się tuż przy dotknięciu.

No ale nic, myślę sobie śruba jak śruba nie ma problemu, podjadę do rowerowego w Skórzewie i temat załatwiony. Nic bardziej mylnego. W moim staruszku są takie patenty, których już się nie produkuje. Nawet u Rybczyńskiego tylko pokiwali głową. Dlatego pozostała mi śrubka z Castoramy, która nie do końca jest dopasowana. No ale grunt że siodełko się trzyma.

Co do samego ustawienia to podniosłem bardzo delikatnie siodło do góry i przesunąłem je w kierunku kierownicy. Jeździe się ... inaczej... teraz mam wrażenie że rower stał się mniejszy. Ale chyba muszę więcej wyjeździć w takim ustawieniu żeby to ocenić.

Przy okazji przetestowałem nowy odcinek naszej obwodnicy S-11, który już jest prawie ukończony ale jeszcze nie otwarty dla ruchu samochodowego. Strasznie szorstki asfalt tam położyli :)
Kategoria 0-25 km, serwis, szosa