Info
Ten blog rowerowy prowadzi folik z miasteczka Zakrzew. Mam przejechane 1716.57 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.52 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Kwiecień1 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień8 - 7
- 2012, Lipiec10 - 4
- 2012, Czerwiec5 - 8
- 2012, Maj17 - 8
- 2012, Kwiecień3 - 0
Dane wyjazdu:
6.06 km
0.00 km teren
00:17 h
21.39 km/h:
Maks. pr.:34.28 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Winora
Serwisowo - coś skrzypi
Środa, 30 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 0
Jazda w słuchawkach na rowerze ma jeszcze jeden minus, na który może od razu nie zwraca się uwagi - nie słychać pracy roweru. Człowiek nie przyzwyczaja się do odgłosów jakie wydaje jego rower, a zarazem nie jest w stanie szybko zareagować na zmiany - nowe hałasy. To przecież tak jak z pracą silnika w samochodzie.No ale mimo tych słuchawek, podczas ostatniej jazdy zauważyłem, że coś w okolicach korby zaczyna skrzypieć. Dlatego wybrałem się na, krótką przejażdżkę żeby zobaczyć w trawie piszczy. Okazało się, że to prawy pedał. Jako że nie jest to uciążliwe, aż tak bardzo, a jest szansa że już w tym tygodniu zmieniam te pedały na inne to odpuściłem sobie z dalszym kombinowanie.
Przy okazji, sprawdziłem gdzie można dojechać jedną z dojazdówek wzdłuż S-11. Jak się okazało: donikąd ;)
Droga dojazdowa wzdłuż S11© folik
Był to ślepy zaułek - przynajmniej na razie - i kończył się rozkopana droga. Ale to prawdopodobnie w tym miejscu będzie wytyczona kiedyś droga do Dopiewa wzdłuż torów kolejowych - nadzieja dla całego osiedla Linea, i innych gniazd zwanych "sypialniami poznania".